OGŁOSZENIE!!!

Z powodu pojawienia się spamu na blogu z dniem dzisiejszym przywrócona zostaje moderacja komentarzy. Wszelkie informacje możecie Państwo uzyskać pod adresem mailowym konzentrazion.lager@gmail.com



20 maja 2010

Karl Frenzel -Bestia Sobiboru




Karl Frenzel urodzony dnia 28 sierpnia 1911 roku był zbrodniarzem hitlerowskim oraz członkiem załogi obozu w Sobiborze w randze SS Oberscharfuhera .Od roku 1930 był członkiem partii NSDAP i SA.Pracował także w fabryce amunicji w mieście Gruneburg.W zamian za bezgraniczne oddanie narodowemu socjalizmowi za co został osobiście uhonorowany przez Adolfa Hitlera.Nominacja ta zmotywowała go do dalszego działania na rzecz państwa nazistów.Brał udział w szeroko zakrojonej akcji T4.

Działalność w Sobiborze

Karl Frenzel okrutnie wpisał się w karty obozu sobiborskiego.Obok Gustawa Wagnera był najokrutniejszym członkiem załogi tegoż obozu.Jego sadystyczne zachowanie napawało lękiem wszystkich więźniów ale i nie tylko.Jego bestialskie zachowanie było haniebnym przykładem okrucieństwa SS-Manów wobec więźniów.W obozie pełnił funkcje kierownika obozuI oraz kierownika tak zwanego Bahnhof kommando.Komando to zajmowało się rozładowywaniem przychodzących transportów do obozu w Sobiborze.Obok Gustawa Wagnera był wykonawcą selekcji do pieca.Przez krótki czas pełnił funkcję komendanta Sobiboru pod nieobecność Paula Reichleitnera.

Dalsze życie Karla Frenzla

Wojna się kończyła i Frenzla aresztowały wojska amerykańskie.Umieszczono go w obozie jenieckim na terenie Monachium.Pod koniec roku 1945 został zwolniony z obozu jenieckiego i zatrudnił się jako technik oświetleniowy w teatrze w Getyndze.Ostateczne aresztowanie nastąpiło dnia 22 marca 1962 roku.Jako jedyny z pośród wszystkich sądzonych w procesie załogi Sobiboru został skazany na dożywocie za zabicie 9 więźniów(zrobił to własnymi rękami) oraz za współudział w mordzie około 160 tysięcy innych więźniów.Ze względu na słabe zdrowie został zwolniony z więzienia w roku 1996.Niedługo po tym fakcie zmarł w Hanowerze.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz